Rollage yn Astyr - Original RPG

Iggy_the_Mad

Elder Dreamwarden Ignatius
"Ask not the Eldar a question, for they will give you three answers, all of which are true and terrifying to know."

Pochodzenie: Ezel Taure, Ennorath, Południowy Kontynent Rasa: Mauriquendi* (Dream Elves) Ojciec: —, Matka: —
Wiek: 144 yéni.

Prestiż (Ennorath): Milczący Wędrowiec || Strażnik Lasów
Prestiż (Świat): Dziwny, Milczący Elfiak || Przerośnięty Kocur

Umiejętności
- Znajomość Natury
- Lekkość
- Widzenie w Ciemnościach
- "Magia" Druidyczna
- Kocia Forma
- Wyczucie Magii

Wady
Pycha - Ignatius chodzi po tej ziemi dłużej niż całe pokolenia śmiertelnych ludzi. Pomimo, iż posiada dla nich pewien szacunek, uważa siebie za lepszego i ważniejszego.
/* What do Humans know of our pain? We have sung songs of lament since before your ancestors crawled on their bellies from the sea. */
- Mała wytrzymałość na obrażenia fizyczne - Pomimo wielkiego umysłu, ciało Igiego nie jest już tak silne.
- Przewrażliwienie na punkcie przyrody - Natura była tu przed wszystkimi inteligentnymi istotami. Jest ona dziełem Stwórcy oraz jego Sił. Jest to arcydzieło, którego śmiertelnicy nie mają prawa niszczyć.
- Słabość do piękna

Talenty: Dreamwarden
Postać jest zżyta z naturą do tego stopnia, iż jest ona świadoma Snu. Postać ma wgląd na domenę Snu - lustrzanego odbicia Świata niedotkniętego przez ręce śmiertelników; oraz na umysły humanoidów. Drzewko to pozwala mu na zgłębianie zdolności umysłowych oraz powiązanych z mistyczną domeną Snu.
- Poziom 1: Pamięć Snu
Talent ten pozwala Kocurowi na mieszanie w pamięci istot, z którymi wdał się w interakcję. Potrafi zamazać pamięć o sobie w umysłach innych w taki sposób, w jaki przemijają sny.

Zaklęcia
- Telepatia - Pozwala postaci komunikować się z innymi istotami za pomocą myśli, emocji oraz wspomnień.
- Ożywienie Natury - Postać jest w stanie w pewnym stopniu ożywić (animować) naturę wokół siebie. Może, na przykład, poruszyć grunt pod nogami (ziemia), poruszać lianami, cieńkimi gałęźmi, bądź też wywołać ruch wody/wiatru.
- Wędrówka Ducha - Po osiągnięciu wysokiego stanu skupienia, rytuał pozwala na opuszczenie wciąż żywego ciała, umożliwiając podróż w formie ducha. Podróż musi zakończyć się powrotem do ciała. Zbyt długi pobyt poza ciałem może być zgubny.
- Odnowienie - Wymusza naturalny proces gojenia ran. Zaklęcie to obejmuje wszystkie rany naturalne, nawet te najcięższe (pod warunkiem, iż nie są śmiertelnie krytyczne). W przypadku ran magicznych, zaklęcie ma stanowczo zredukowaną efektywność.

Ekwipunek
- Kostur
- Ubrania

Inne
** Not Yet Implemented **

----------

Opis Postaci

Pamiętnik Mastera napisał:

Wrocilem do reali dopiero wtedy gdy uslyszalem (bo wzrokiem byłem jeszcze nieobecny) walkę kota (ponoć przyjaznego) z kolejną dziką bestią. Straszny ten kot był... Zniszczył przeciwnika, rozpruł go wpól i zjadł wnętrzności brrr… A Yrs z Kaem twierdzili że jest nieszkodliwy i go nawet głaskali... Nigdy w życiu bym tego nie zrobił. I co? I poszliśmy z tym kociskiem ze złowieszczym, znudzonym spojrzeniem...Brr... Mialem się cały czas na baczności... Kto wie czy ten kot za chwile nie będzie chciał nas wszystkich zagryźć, jego spokojny ogon mnie nie pokoił, prawie w ogóle się nie ruszal, musiał być zawodowcem, profesjonalnym zabójca.

Kocur ten jest masywny. Jego zwinne cielsko porośnięte niebiesko-purpurowym futrem lśni w świetle księżyca. Jego spojrzenie jest conajmniej nietypowe. Posiadając świetliste oczy zamiast źrenic, ciągle wypatruje. Wielu może myśleć, że albo przysypia albo intensywnie wypatruje czegoś, co pozostaje niewidoczne. Rzadko kiedy mruga. Porusza się zwinnie, nisko, wiecznie gotów by się na coś rzucić.

Lubi świeże mięso, jak na drapieżnika przystało. W walce nie bawi się ze zwierzyną i raczej skraca męki swej ofiary. Jego pazury są niewiarygodnie ostre, z łatwością przebijają się przez nawet grube futra.

Wygląd

Ubiór: Skórzane spodnie, buty, pas oraz kurtka. Często odziany w brązowy płaszcz podrózny. Nie używa kapturów.

Inne:

----------

Notatki i idee dla MG
- Kocur!
- Postać przeżyła już trochę. Żył wystarczająco długo, by stracić kogoś. Tym samym stara się pomóc bezradnym, nawet jeżeli tylko po to, by ujarzmić swój własny ból.
- (@Meilin) O czym marzy Igi? O tym, by chronić marzenia. Oraz o Śnie - o Ziemi nietkniętej przez śmiertelników.
- Brak elfickiej mowy? Wbrew pozorom, Igi jest odizolowany nawet od swojej własnej rasy. Niewielu może uznać za swój własny lud. Natomiast jeżeli chodzi o porozumiewanie się, w dziczy przeważnie przebywa pod postacią Kocura. Fakt ten znacznie ułatwia życie. Jeżeli już w skrajnych przypadkach potrzebna jest komunikacja, Igi odnosi się do wyćwiczonej telepatii.
- Igi ma niski poziom tolerancji magów. Jeżeli jakiegoś pozna, często ma kaprys wprowadzenia go w obłęd grami umysłowymi.

Powiązania z NPC
- Możliwe połączenie z Zakonem Białego Smoka. Brak oficjalnych informacji.

* Mauriquendi? Że co?
Mauriquendi, czyli Elfy Snu, są wymyśloną przeze mnie kastą elfów wysoce zaznajmionych w siłach natury na tyle, by byli pasywnie świadomi Snu. Są oni też zaznajmieni w sztukach druidyzmu. Niestety, ta kasta elfów jest nieliczna oraz w większości wyginięta. Są to bowiem niemalże starożytne techniki dawno porzucone przez Quendi z Ennorath oraz z Tauredoru.
Ważne: Rasa ta nie wpływa na mechanikę gry oraz nie modyfikuje umiejętności oraz wad startowych rasy elfów.
---------

Death stands above me, whispering low
I know not what in my ear
Of his strange language all I know
There is only pain and fear.

Asyrgal

<TOU>GHAAAAAAAA!! ELF Z ZAROSTEM! MUTANT! ZMUTOWANY PEDAŁ! <panika>