Rollage yn Astyr - Original RPG
RyA - Forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Rollage yn Astyr - Original RPG Strona Główna
->
Pamiętniki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ważne
----------------
Nowości na Forum
Wasze pomysły
Rasy postaci
Klasy postaci
Świat
Wyposarzenie
Sesje
Loża graczy
Inne
rasy podstawowe
rasy specjalistyczne
Umiejętności
klasy podstawowe
klasy specjalistyczne
umiejętności podstawowe
umiejętności specjalistyczne
Świat gry
Rasy
Klasy
Podstawowe
Specjalistyczne
Bronie
Pancerze
Przedmioty magiczne
Eliksiry
Historie postaci
Karty postaci
Umiejętności
Zwykłe
Ponadprzeciętne
Zaklęcia
Zwykłe
Ponadprzeciętne
Zaklęcia druidyczne/kapłańskie/szamańskie
Zaklęcia ogólnodostępne
Zaklęcia akademickie
Pamiętniki
NPC
Karty Postaci
Historie Postaci
Pamiętniki
Umiejętości
Magia
Rasy
Ekwipunek
Czarodzieje
Organizacje
Bestiariusz
Targowisko
Selindia
Centra
Zathria
Regulamin i sprawy organizacyjne
Karty Ari
Karty Kala
Karty Tourvi
Karty Dae
Karty Ysi
Karty Kaego
Karty Iny
Karty Toma
Karty Mita
Karty Seo
Karty Ruffa
Karty Rava
Karty Sila
Karty Malo
Pozostałe Karty
Pracownicy
Nauczyciele
Uczniowie
Zajęcia
Goście i inni
Runy
Runy unikalne
RPG - Rollage yn Astyr
----------------
Poradnik żółtodzioba i FAQ
Sesje
Loża graczy
Świat
Poradniki techniczne
Poradnik gracza
Inne
----------------
Co nas kręci i rajcuje?
Offtop
Humor
Old Stuff
----------------
Śmietnik
Archiwum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kaerthas
Wysłany: Wto 14:53, 16 Paź 2012
Temat postu: Pamiętnik Simona
Akademia, miejsce do którego mnie zabrano z ulicy. W przeciwieństwie do miejsc gdzie się pałętałem mam tutaj jedzenie, edukację i nie chcą mnie spalić na stosie, to jest duża przewaga.
W akademii są dwa piony, nasz i konkurencyjny, tak jak w konkurencyjnym nie warto spoglądać kto tam jest, gdyż to są same łamagi, to u nas wręcz przeciwnie.
Osobą która najbardziej mnie denerwuje, nie daje mi spać i wyciąga na akcje (a mógłbym w tym czasie sobie smacznie pospać...) jest Wilhelm, człowiek który energią mógłby chyba zasilić nie jedną wieżę magów, a to, że trochę się interesuje alchemią stworzyło z niego piromana... w większości przypadków sam siebie wybucha, albo spala sobie spodnie, mógłbym w sumie olać jego plany ale no cóż... czego nie robi się dla przyjaciela. Są jeszcze bliźniacy, jeżeli na coś wpadną to lepiej trzymać się od nich z daleka i liczyć na to, że Ciebie za cel nie wybiorą. Oni mają tendencje destrukcyjne, a jedzenie przy nich nie ma prawa bytu gdyż znika w przeciągu ułamka sekundy w ich żołądkach.
Tag, Genasi zdaje się jego rasa się zwała, świetnie potrafi rzeźbisz w lodzie, który sam tworzy, jest wielki i można go rozpoznać z daleka, z powodu koloru skóry i włosów.
Kotek, cóż można powiedzieć o kotku, jest kotołakiem, ma wadę wymowy... hmm... lubi wkurzać Eylana, nie wiem już czy dlatego, że go lubi, czy by po prostu robić mu na złość...
Eylan, to jest... elf, spokojny, ale wciąż Elf, ale w jego przypadku nauczyliśmy się nie patrzeć na niego z góry. On ma pecha, jeżeli jest coś, z czego można spać, potknąć się itd. to on to zrobi, jeżeli ktoś wybudował mur, który NIE może się zawalić i on się o to oprze, to jego fart sprawi, że ten mur normalnie się na niego zawali. Jest też lekkim tchórzem, ale to na inną opowieść.
Zenfire... on chyba miał łuk zamiast rąk, świetnym strzelcem jest.
Cetrail, nie rozmawiam z nim zbyt wiele, ale wiem, że można na nim polegać
Echo, "Cicha woda brzegi rwie" w tym przypadku powinno się dodać, że rwie niczym tsunami. Spokojna, cicha, skromna, ale co ona potrafi... dobrze, że u nas w pionie jest.
Kylhe... lepiej nie używać tego imienia zbyt głośno i często, ponoć jakiś dzieciak z drugiego pionu tak robił i ona go dorwała, ona jest... niebezpieczna, jak jest wkurzona to nawet władcy Malsiviru chowają się po kątach.
Praktyki, nasze praktyki, nie licząc przeskoku przez portal, nie dawanie mi spać rano przy użyciu bomby smrodowej w wykonaniu Wilhelma, spotkanie tubylców wyspy gdzie mamy odbyć praktykę (w tym oni chodzą tylko w przepaską na biodrach, nawet kobiety) to nic się takiego nie działo... tylko wysepka i banda upiorów chcących wymordować wszystkich...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin