Autor Wiadomość
Sil
PostWysłany: Wto 12:06, 08 Kwi 2014    Temat postu: Wspomnienia Sorena

Byłem zmęczony już tą podróżą. Cztery dni o suchym chlebie i wodzie, wokół szaleje zamieć, a ludzie wynajęci przez kupca nie są przygotowani do takich podróży. Do miasta pozostały jeszcze trzy dni marszu ale w takich warunkach może zająć to więcej. Mógł przewidzieć że warunki będą cięższe… policzę sobie ekstra. Patrzą się na mnie jak na jakiegoś dziwoląga, cóż może rzeczywiście rzucam się w oczy nosząc na plecach pakunek prawie tak duży jak ja sam ale lepiej że nie wiedzą co jest w nim. Czas znaleźć coś do jedzenia chociaż w taką pogodę to będzie prawdziwe wyzwanie, jednak boję się ich zostawić samych, nie wiadomo co może ich tutaj znaleźć pod moją nieobecność… Udało mi się ich przekonać żeby się zabarykadowali po moim wyjściu i czekali przez kilka godzin do mojego powrotu…


Moje przeczucia się sprawdziły, coś ich wszystkich rozszarpało, a wóz z towarami prawie nietknięty, prawie… zniknął pakunek ze skrytki o której nawet nie wiedziałem. Kroi się coś większego, a chciałem tylko zarobić na coś mocniejszego w karczmie, dlatego nienawidzę Tego świata...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group