Rollage yn Astyr - Original RPG

Kalyar

Zauważyłem ze częśc osób denerwuje podejście że magowie są wsżedzie szanowani, dobrze traktowani, blah blah blah i tym podobne, zaś częśc osób wręcz odwrotnie: ze magó nie traktuje sie powaznie. Dlatego wpadłem na taki pomysł: co wy na to by określić jak poszczególne rejony Astyrii podchodzą do tego tematu? Np.

Algerande: ten kraj ze wzgledu na bliśkość Malsiviru ceni sobie magów i szanuje. Są oni bowiem jednymi z nielicznych którzy są w stanie skutecznie walczyć z demonami. Zajmuja wiec bardzo wysokie stanowisko na drabinie społecznej.

Tincunmund: mieszkańcy miasta i małęgo państrewka któe sie wokół niego utworzyło gardzą magami, uważając ich za niższą klase społeczną. Kazdy posiadajacy zdolnosci magiczne musi sie zgłosic do siedzieby magów i zarejestrowac, ponadto magowie mają obowiazek służyć pomocą mieszkańcom. Nad przestrzeganiem tych zasad czuwają królewscy zabójcy magów

An-Tiraidh: na wielkiej pustyni nie liczy sie kim jesteś, lecz to jak bardzo jesteś użyteczny. Koczownicy nie zwracają uwagi na to czy ktoś jest magiem, wojem czy kapłanem. Traktują ludzi tak jak oni zasługują na to przez swoje czyny.

I tak dalej.. ułatwi to MG ogarniecie tego tematu a ponadto nie bedzie sytuacji ze w będzie ciagłe gnębienie lub wywyższanie magów przez jakiegoś MG. Co wy na to?

Daewen · Gość

Dodając szczegół, że nawet na terenie jednego państwa owe rzeczy mogą się różnić (np. w kraju, gdzie nie lubią magów, jakiś dobry hokus pokus uratował kiedyś miasto przed klęską - więc tam będą jego konfratrów szanować, etc.), to ogólnie jak dla mnie pomysł może być.
Chociaż raczej zastosować go tam, gdzie jest sens (Kal podał dobre przykłady z Algerande i An-tiraidh), a nie wszędzie wciskać.

Yrsa

A może być, że niektórych wręcz przeciwnie? Ot miejsce, gdzie na wszystkie osoby ze zdolnościami magicznymi się poluje, łapie, (Próby Magów!), próbuje utopić, bądź spalić. Równowaga musi być! Smile

seoz

a ja bym magów uzależnił od miejsc z których wydobywa się moc ;x
im dalej od nich tym słabsze ich zdolności magiczne by były.

Kalyar

biorąc pod uwage ze ustalaliśmy iż magowie sami mają swoją moc a nie wydobywają ją skądś to akurat to nie pasuje... chyba ze cos sie zmieniło i ja nie wiem.

Daewen · Gość

I nie rozmawiamy znów o źródłach mocy, tylko o stosunku innych do magów.
@Yś - oczywiście!
...i sprawdza się, czy są ciężsi od kaczki..

Ina

Ja jestem za! *.*

Już się nie mogę doczekać, jak magus będzie spieprzał przed jakimiś koksami *______*

Yrsa

To ja się zgadzam! Stworzę sobie taką postać, która sama w sobie będzie Świętym Oficjum!

Kaerthas

Rollage jest bardzo tolerancyjny. Nic nie mamy do magów, uważamy, że każdy powinien dostać wpierdol Smile

Asyrgal

A ja się zastanawiam, czy jest naprawdę sens coś takiego robić? Przecież i tak wszystko zależy od MG i nawet jeśli w jednym rejonie magowie będą szanowani a mistrz i tak będzie chciał dosrać Ravo...ekhm magowi to i tak to zrobi XD.

Iggy_the_Mad

Późna opinia: Ogólnie, jestem za.

Asyrgal

nie zapominajmy że GRA to 99% gracze i 1% MG, ale ŚWIAT to z kolei 99%MG a 1% to gracze ;P