Rollage yn Astyr - Original RPG

Ravenus

Zmiany w systemie magii:
Propozycja Rava:
Ze względu na kiepski w mojej opinii system magii i zupełnie nie adekwatny poziom siły maga w naszej drogiej grze chciałbym zaproponować nowy system.
Zacząłbym więc od zupełnej zmiany aktualnego systemu: Po pierwsze każdy mag musiałby poświęcić niemal wszystkie umiejętności początkowe na umiejętności związane z magią(powiedzmy 5/6 początkowych), Fabularnie uzasadnione byłoby to tym że w końcu musiał spędzić większość swojego krótkiego życia w Akademii ucząc się arkanów sztuki. A poza tym stworzyłoby towrażenie jakiejś elitarności owej grupy.
Drugą poważną zmianą którą proponuję jest podział na trzy stopnie wtajemniczenia: Początkujący, Zaawansowany i Mistrzowski.
Trzecią wprowadzenie kosztu zaklęć. To znaczy każdy mag do odpoczynku posiadał by określoną pulę zaklęć dajmy na to 5 na początek i zaklęcie podstawowe kosztowałoby 1, zaawansowane 2 mistrzowskie 4. Dodatkowy punkt many dostawałoby się co 5 sesji(nie wydając punktów, poprzez samą praktykę). czyli po 10 sesjach mag rzucałby już 7 zaklęć do odpoczynku. Jeśli zaś mag przekroczyłby ową liczbę, mogłyby wystąpić efekty dzikiej magii, jeśli Mg by nie zauważył mag miał poprostu dobry dzień i mu się udało. Oczywiście nadal dobrze by było jeśli magowie trzymaliby się tych zasad.
Czwarte w opisanym przeze mnie modelu magowie po szkole mieliby od razu dostęp do zaklęć pierwszego kręgu (wszystkich) oraz 5 wybranych zaawansowanych. Kolejne zaklęcia dokupywano by na zasadzie 10- za nowe dodatkowe zaawansowane, 15 za mistrzowskie. Znowu w mojej opinii miałoby to uzasadnienie logiczne ponieważ mag spędza średnio 15 lat w Akademii więc wyrusza w świat z sporą podstawą teoretyczną, ale słabą praktyką, potem zaś różnice by się wyrównywały.
Dodatkowo system ten dawałby możliwość nauki zaklęć z zwojów i używania zwojów i różdżek.
Oczekuję konstruktywnej krytyki i jeśli moje propozycje przejdą mogę wypisać umiejętności które dałbym magom do wyboru na początku.

Mitaon

Wypisz zanim przejdą, da to pełniejszy obraz. Rozumiem też że zaklęcia też chcesz podzielić? Tutaj też dobrze by było wcześniej wiedzieć które przyporządkujesz gdzie.

Kalyar

Póki co idea mi się nawet podoba. Zaproponowałbym tylko zestawy umiejętności też oddzielne dla użytkowników magi k/d/s albowiem magia to nie tylko magowie akademijni. Odzwierciedlały by one żywot w klasztorach, seminariach, kręgach druidzkich lub pod okiem duchów. Również jakiś bardziej okrojony zestaw (oczywiście z okrojonymi poczaktowymi zaklęciami) dla wszelkiego rodzaju samouków, czarowników itp.

Aczkolwiek pomysł z ograniczeniem rzucania według powyższych zasad mi bardzo pasuje. Bo to tej pory szczerze mówiąc ile zaklęć można rzucić bez odpoczywania zależało tylko od woli MG.

Yrsa

Moje zdanie Rav zna, więc dodam tylko, że chętnie pomogę przy wypisywaniu. Z tego, co mówiłam Ravowi z moich propozycji, to było to, że "amatorzy magiczni" (samouki) mogliby korzystać z zaklęć innej kategorii, sztuczek lub tych pierwszego kręgu. A co do s/k/d to Rav wspominał mi, że jego zmiany obejmą tylko magię akademicką. Chociaż sądzę, że podobne kręgi, punkty odpowiadające manie itd. można spokojnie wprowadzić za odpowiednim podziałem również tam. Chyba, że przyjąć, że korzystają oni z sił boskich i natury, wtedy wszystko zależy w sumie od MG. Warto się nad całością zastanowić. Very Happy

Kalyar

Jesli zmieniac mechanike rzucania zaklec to wszystkich, a nie tylko akademickich. Jak cos ja sie k/d/s moge zajac.

Ravenus

Ja osobiście uważam że pokazałem trzon tego co proponuje, wszelkie dalsze kwestie związane z tak ową reformą można by omówić wtedy jeśli sam trzon by przeszedł Razz

Czytaj dalsze wypisywanie umiejętności, porządkowanie ich itd.. A co do kapłanizmu, druidyzmu i szamanizmu cóż nie są to moje dziedziny by wypowiadać się co do ostatecznej formy, osobiście uważam że to co wymyśliłem idealnie pasuje do magii w formie akademickiej.. Co do samouków i magów cóż ja obstaję przy tym że poza silną wolą winny być konieczne umiejętności służące kontrolowaniu i widzeniu energii (many) która nas otacza. Samouki zaś nie miałyby dostępu od razu do wszystkich zaklęć nowicjuszowskich, tak jak magowie akademiccy. Wydaje mi się jednak że pomysł mój daje przewagę każdemu wojownikowi nad magiem w walce wręcz i każdemu magowi nad wojownikiem w magii. Co urozmaici znacznie naszą rozgrywkę.

Daewen · Gość

Mi póki co idea się podoba. KDSa oczywiście trzeba traktować inaczej, ale przydałoby się to również przy okazji ogarnąć.
Tylko zostawiam Wam pytanie jak dopasować postacie już istniejące, które magii używają?

Ravenus

Myślałem nad tym i to nie problem, wydane punkty wrócą do graczy, a karty przemodeluje się pod względem umiejętności.

Kalyar

Tak wiec ja obmysle KDS, jesli ktos chce mi pomoc i ma jakies pomysly walic smialo Smile

propozycje jak ja bym to widzial wrzuce tu najdalej w piatek. Co do przerobki postaci ja sie nie wypowiadam. Nie gram obecnie zadna magiczna postacią, jesli bym taką wprwoadzał byłaby zupełnie nowa

Vastolorde

A mnie to rybcia bo teraz realniej będzie wyglądała rozgrywka lecz mam pytanie bo moja postać ma zaklęcie zdobyte na sesji to miał bym je po prostu oddać i nic ? ( i dochodzi jeszcze sprawa o typie magii bo każdy mag ma smykałkę do jakiś typów ale nie do wszystkich Very Happy

np. Mój mag Maliro, już na początku widać że para się magią Przywołania/Przemiany z domieszką Ognia Very Happy

więc nauka innych typów magi przychodziła by mu trudniej niż z tymi 3 co wymieniłem)

Ari

Mi się Ravie twój pomysł podoba i nie mam czego konstruktywnie krytykować Very Happy

Tylko właśnie KDS trzeba by się zająć oddzielnie i może zastanowić się jak by ten dzienny limit wyglądał u samouków, bo to akurat przyda się przy wszystkich magicznych Very Happy

Ravenus

Co do szkoły to będą dodatkowe umiejętności i oczywiście wybór zaklęć zaawansowanych wedle osobistych preferencji. a co do zaklęć, podlegałbyś zwrotowi punktów. które przeznaczyłbyś na inne umiejętności bądź zaklęcia.

Ravenus

Na pewno byłby niższy, w końcu zaczynasz od bardziej amatorskiego stopnia, jedno dwa zaklęcia dziennie nie wiem to jest do uzgodnienia.

Kaerthas

Vastolorde

Kae to nie są kiecki

I też jestem Za Very Happy