Rollage yn Astyr - Original RPG

Iggy_the_Mad

Kalyar

Kaerthas

(NOOOOOOOOO!!! XD) <Cały pokuj jest "zalany: ciachami> GOGOGO!!! <wybiega i za framugi drzwi strzela z karabinu w toma>

Kalyar

<opuszcza zalane kislem pomieszczenie i z zewnatrz sie przyglada jak kisiel wylewa sie okanmi> Dae nas zabije...

Iggy_the_Mad

Dziękuję Ci Boże! <kąpie się w kiślu o smoku... wosku z uszu> Łaaaaa! <tonie, pod koniec wyciagajac zacisnieta dłoń z kciukiem do gory. W tle leci podklad Terminatora>

Kaerthas

<patrzy jak z okien wycieka i kisiel, i ciasto cytrynowe> może pójdziemy się napić do DALSZEJ karczmy?

Kalyar

Popieram! <wyłacza radio z podkałdem TErminatora> Tom spadamy! <puszcza w radiu "Nas nie dogoniat!" i idzie do DALSZEJ karczmy>

Kaerthas

<idzie z Kalem> jakby co to.... pa <odchodzą>

Iggy_the_Mad

Przeminęło z Kiślem
~ The End ~

Kaerthas

a dom tonie w kiślu i w cieście cytrynowym

Asyrgal

Daewen · Gość

Asyrgal

Zamknęła ją z resztą kluczem zapasowym którego nie da się buchnąć z racji że jest to magiczny klucz admina który zawsze wraca do właściciela ;].

Iggy_the_Mad

The key had got hacked_
... teraz klucz zawsze wraca do {Wstaw Swoje Imie && name must not be Tourvi nor Demon}. ^^

Daewen · Gość

<zniknęła>