Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leso
Gość
|
Wysłany: Śro 19:31, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Hm...<zaczyna walić pięściami w metal a jeśli to nie skutkuje to skacze tupiąc z wielkim impetem by się przebić>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sin
ma wszystko w dupie
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:35, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
<przemykając po gałęziach drzew dociera do wioski i obserwuje pozostałych z zacienionego miejsca>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vivienn
lubi jak się ją drapie za uchem
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:47, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, oczywiście... <przyłożyła dłonie do brzucha Daewen i zaczęła odmawiać modlitwę. Po chwili powinna czuć się lepiej, chociaż rana zupełnie się nie zagoi. Skończyła i rozejrzała się.> A co się tu dzieje?
[Tourvi, czarną ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Śro 21:01, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję <przeciągnęła się i uśmiechnęła do Vivienn, ukradkiem rozglądając się dookoła, po czym podeszła do Leso i spytała> Um.. Co Ty właściwie robisz?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Sob 13:33, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Khem, khem... <odkaszlnęła> kłaczek?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asyrgal
Administracyjne Bóstwo
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 3042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:31, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Leso, zanim zdążyłeś odpowiedzieć, przebiłeś się przez cienką warstwę metalu i wpadłeś do dziury. Na szczęście zaparłeś się ramionami i w efekcie utknąłeś. Kto wie, co kryją ciemne odmęty owej przestrzeni w którą wdepnąłeś jak w ...kupkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sin
ma wszystko w dupie
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:41, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Obserwując zdarzenie kręci lekko głową. Jakby lekko się uśmiechnął. Jednak obecność metalu w podłożu i owej dziury wysoce go zaintrygowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Sob 20:20, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Co jest? <spojrzała nieco zdziwiona, po czym rzuciła się wyciągnąc elfa, jednak nieszczęśliwym trafem potknęła się i padła na niego>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asyrgal
Administracyjne Bóstwo
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 3042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:49, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dae - wpadasz chestem na Leso
Leso - Twoja twarz znajduje się obecnie między piersiami Dae. Czujesz też że osuwasz się na dół....tak, osuwasz się na dół i...spadasz. Spadacie obydwoje. Prosto w wodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Sob 21:04, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Aaaaaaaaaa! <zerwała się z wrzaskiem> woooooooooda! Ratuuuuuuuuuuuuuunku! <zaczęła się taplać>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vivienn
lubi jak się ją drapie za uchem
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:14, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
<spojrzała zdezorientowana dookoła, po czym uklękła na skraju dziury i zajrzała w dół> Daewen? Leso? W porządku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asyrgal
Administracyjne Bóstwo
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 3042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:15, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Na szczęście woda siega Wam tylko trochę ponad brzuch. Prawie nic nie widać - tylko nieregularny kształt nad Wam przez który wpada światło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leso
Gość
|
Wysłany: Sob 21:16, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo czerwony na twarzy po zdarzeniu na górze, stoi obok Dae patrząc jak się tapla.
-Um...panno Daewen?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Sob 21:18, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Woooooda <zadrżała, zrywając się na nogi i rozglądając w panice, po czym wskoczyła elfowi "na barana" > Ja nie chcę... w wodzie moga być ryby.... ratunku...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leso
Gość
|
Wysłany: Sob 21:20, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zdziwiony obecną sytuacją stracił równowagę, pokuśtykał trochę i jak zwykle potknął się o własne nogi, żeby wylądować pod wodą. Czuje jak stopa Dae wciska jego twarz w muł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|